Podświadomość – techniki oraz narzędzia pracy z umysłem i ciałem

Wszystkie nasze myśli, emocje czy też odczucia wywołują określoną reakcję w ciele i w świecie zewnętrznym. Oto wybrane techniki i narzędzia podczas pracy z podświadomością.
Aby lepiej zrozumieć informacje zawarte w poniższym artykule, zachęcam do zapoznania się z wcześniejszymi artykułami na temat podświadomości.
Podstawową funkcją podświadomości jest wzrost. Jej podstawową motywacją jest przyjemność.
Podświadomość dąży zatem do radości, do chęci życia i za wszelką cenę unika bólu. Dlatego też praca z umysłem wymaga od nas odpowiedniego przygotowania i wiedzy.
Poniżej wypunktowane zostały podstawowe informacje pomocne w świadomym wpływaniu na naszą podświadomość.
1) Podświadomość potrafi tworzyć nawyki, kontrolować rzeczy i sytuacje.
2) Na podświadomość wpływamy najefektywniej, będą całkowicie rozluźnieni w ciele i umyśle.
3) Podświadomość ciągle utrzymuje kontakt ze świadomością.
4) Podświadomość szybko się uczy, ale jeszcze szybciej wyciąga wnioski.
5) Wszystkie działania podświadomości są bardzo logiczne.
6) Podświadomość przemawia do nas w snach, wyobrażeniach, uczuciach, przejęzyczeniach, odczuciach fizycznych (boli, swędzi…).
7) Podświadomość wyłapuje i przetwarza nadmiar informacji docierających do zmysłów. Robi to po to, aby odciążyć świadomość.
8) Podświadomość jest świadoma i wrażliwa. Strach, lęk, stres tylko ograniczają jej potencjał i przyczyniają się do zaistnienia chorób lub negatywnych doświadczeń.
9) Podświadomość nie rozróżnia czasu. Dlatego też każde wspomnienie czy uczucie, które przywołujemy do swojej pamięci, wpływa na nasze ciało. Bez różnicy czy czytamy książkę czy oglądamy film, podświadomość reaguje odpowiednio do przetwarzanej w chwili obecnej umyśle sytuacji.
10) Podświadomość przy nadmiernej chęci kontrolowania i sterowania nią, nie będzie działać tak jak byśmy chcieli.
Wymienione zasady powinny zostać dobrze przez nas przyswojone. Tego typu cennych wskazówek na temat pracy z umysłem jest jeszcze bardzo wiele. Jednak z wiadomych przyczyn, ciężko byłoby wszystkie opisać. Mając w pamięci omówione powyżej kwestie będzie nam łatwiej przejść do części praktycznej pracy z umysłem.
Kluczowe zadanie jakie przed nami stoi to zmiana starych nawyków i przekonań1.
Są one zbierane i mocno wpajane przez otaczające środowisko już od samego poczęcia.
Aby podświadomość zmieniała nawyk lub przekonanie, musi dostać coś alternatywnego w zamian.
Nie powinniśmy zagłuszać starego nawyku. Trzeba go zamienić na nowy i dopiero wtedy proces ten zadziała. Należy szukać takiego nawyku w odniesieniu do konkretnej sytuacji, aby podświadomość go zaakceptowała i przyjęła.
Wyobraźnia – potęga wizualizacji
Wyobraźnia to potężne narzędzie, którym wszyscy dysponujemy. Wykorzystując ją powinniśmy się nauczyć wpływać odpowiednio na podświadomość. Nasze uczucia, emocje muszą być mocne, jasne i wyraźne.
Skuteczne będzie tylko to, co wywoła efekt zmysłowy!
Czy na pewno świat postrzegamy oczami? Prawdziwe widzenie następuje w korze wzrokowej z tyłu głowy, kiedy do oczu docierają konkretne wibracje (fale) światła. To mózg tworzy obrazy, nie oko. Są naukowe dowody na to, że człowiek nie potrzebuje oczu, żeby widzieć.
Aby podświadomość zaakceptowała nowe zmiany muszą zostać spełnione pewne standardy, m.in.:
- jasna i przejrzysta wizualizacja
- odczuwanie zmysłami (zapach, dźwięk, dotyk, wiatr)
- emocje (radość, podekscytowanie, zadowolenie)
Aby zobrazować metodę wizualizacji można przywołać prosty eksperyment z cytryną lub pomarańczą. Wyobraźmy sobie z zamkniętymi oczami te owoce, dotykajmy je, obierzmy ze skórki i zjedzmy. Jak ciało zareaguje na tę wizualizacje? Z pewnością uruchomi gruczoły wydzielające ślinę oraz wzmoże wydzielanie soków trawiennych w żołądku.
Niezwykle banalny przykład, ale wiele jest w stanie pokazać. W ten sam sposób działamy na nas samych i nasze życie każdego dnia, lecz niestety nieświadomie i destruktywnie. Ktoś powie, że to, że przykład jest wybiórczy i nie odzwierciedla innych sytuacji. Jednak to tylko złudzenie. Wyobrażając sobie np. sytuację stresową, organizm ludzi również reaguje, jednak w odpowiednio inny sposób. Dla do zaistniałego zdarzenia np. wydzielany jest szereg różnych hormonów, wpływających na nasze odczucia fizyczne, tętno i nastrój. Przykłady mnożyć można w nieskończoność.
Przejmując kontrolę nad naszymi myślami zmieniamy siebie i nasze otoczenie.
Podświadomość pomnaża nasze myśli i nie ma dla niej znaczenia o czym myślisz. Próbuje przełożyć myśli na jakieś działania lub doświadczenia adekwatne do twoich przekonań i wyobrażeń. Dotyczy to zarówno poziomu naszego ciała, jak również sfery naszego życia zewnętrznego, w co już wielu osobom trudniej uwierzyć.
Emocje – energia powiązana z naszymi myślami
Emocje to ruch wewnętrznej energii powiązany z określonymi myślami oraz napięciem mięśniowym.
Podobnie jak wyobraźnia, w ogromnym stopniu wpływają one na podświadomość i kodowanie określonych wzorców w umyśle.
Należy być świadomym swoich emocji, gdyż później wspomniane wzorce są często bez naszej kontroli odtwarzane w naszym życiu. Jeżeli są one pozytywne to jest dobrze. Jednak jeśli przeważają w nas emocje negatywne, to nie możemy się też dziwić, że nasze ciało się spina i choruje, a najbliżsi zaczynają od nas odchodzić.
Jeśli jakiś wzorzec nie zmienia się, to podświadomość będzie go odgrywać jak zaciętą płytę. Bądź my świadomi emocji za każdym razem jak się zdenerwujemy lub czegoś przestraszymy.
Zawsze mamy możliwość wyboru jak pokierować emocjami.
Emocję są i będą, ale znaczenie ma nasz obiektywny punkt widzenia i reakcje na to. Nie możemy dać się im porwać.
Zacznijmy zwyczajnie starać się przeanalizować daną emocje, zadając sobie pytanie, co to za emocja, skąd się wzięła, czy jest potrzebna, jak na mnie wpływa? Często emocje biorą górę nad logiką, ale to zawsze my nimi kierujemy. Mamy zawsze szansę zdać sobie sprawę z naszego działania.
Aby uwolnić emocje można zacząć krzyczeć (np. w samochodzie) lub dać inny fizyczny upust emocjom. Emocje umiejscawiają się w ciele w postaci spięć i innych problemów. Ćwicząc (basen, siłownia) lub po prostu aktywnie się ruszając (spacery, bieganie itp.), rozluźniamy ciało, a tym samym umysł z zalegających w nas emocji. Metoda prosta i skuteczna.
Słowa i afirmacja
Posiadana przez słowa moc to ta, którą my im przypiszemy. Jednak ich skuteczność pochodzi od nas samych, a nie od tych słów. Słowa wypowiedziane w konkretny sposób mogą wywołać lub poruszyć pewne emocje lub lęki ukryte wewnątrz nas. Ale z drugiej strony mogą wzbudzić w nas radość i szczęście.
Znaczenie mają też słowa wypowiadane przez innych, np. autorytety w danej dziedzinie. Jednak moc słów wypowiadanych przez innych zależy od tego jak je zinterpretujemy i jakie w nas wywołają odczucia, emocje.
Gdy tylko pojawi się w nas jakaś negatywna myśl, to najlepiej przenieść uwagę na coś pozytywnego. To może być przeciwieństwo tej myśli, lub jakaś pozytywna cząstka jakiegoś zdarzenia. Po czym należy skoncentrować na tym uwagę i utrzymać ją jak najdłużej. Nie chodzi w tym absolutnie o zaprzeczanie czy negowanie, a znalezienie czegoś pozytywnego, alternatywnego dla negatywnej myśli.
Afirmacja to słowa wypowiadane kilka razy pod rząd, niosące ze sobą pewne określone emocje bądź wyobraźenia.
Afirmację powinno się wypowiadać w taki sposób jakby to już był fakt. Niestety większość początkujących osób wypowiadających afirmację wątpi w to co mówi. Jest to przyczyna ich małej skuteczności. Należy wypowiadać je tak, aby stały się faktami w naszych wyobrażeniach.
Skuteczna afirmacja to taka, którą zaakceptuje podświadomość i weźmie ją jako nowy wzorzec.
Wiele afirmacji nie odnosi żadnego skutku, gdyż są bardzo abstrakcyjne. Należy upraszczać afirmację, aby mówiła językiem danej osoby.
Afirmację należy powtarzać tak długo, aż przyniesie zamierzony efekt.
Najskuteczniejsza afirmacja to ta wypowiadana rano i wieczorem, ponieważ wtedy nasz umysł jest wyciszony i stosunkowo spokojny.
Aby afirmacja lepiej działała powinniśmy stworzyć odpowiednie warunki, głównie te cielesne i żywieniowe. Podczas jedzenia posiłków próbujmy rozsmakowywać się jego walorami, gdyż to będzie wpływało nasze na lepsze trawienie i wchłanianie.
Niezwykle ważny jest również oddech. Pomocne będzie zapoznanie się z metodą oddychania dr Butejki.
Przykłady afirmacji:
„W dzień i w nocy wszystko mi sprzyja”
„Moje ciało codziennie się regeneruje”
„Kocham i akceptuję siebie takim jakim jestem”
„Jestem wdzięczny, szczęśliwy, zdrowy oraz finansowo i duchowo bogaty”
„Wszystko co jem i piję służy mojemu zdrowiu (organizmowi)”
„Jestem wdzięczny za bogactwo, które stoi przede mną”
Napięcie mięśni – czyli jak zrelaksować ciało?
Uważa się powszechnie, że choroba wywołuje napięcia, a nie odwrotnie. A gdyby odwrócić tę zależność?
Człowiek zestresowany ma zimne ręce, przyspieszony oddech, uniesione barki. Pewien uczony zauważył, że ludzie o tych samych cechach charakteru mają napięte te same grupy mięśni. Jeżeli zadziała się na te mięśnie np. masażem to taka osoba może doznać uczucia rozładowania emocjonalnego a nawet wyjść z choroby.
Kluczem do utrzymania dużej ruchliwości ciała, ale też sprawności umysłu, jest odprężenie.
Elementem istotnym są ćwiczenia rozciągające. Powinno się je wykonywać powoli oraz dokładnie z jednoczesnym pozostaniem w danej pozycji rozciągniętej przez około 1 minutę. Podczas utrzymywania tych pozycji całe skupienie psychiczne powinno być skoncentrowane na relaksacji i redukcji napięcia w tych rozciąganych miejscach. Można wyobrażać sobie uczucie gorąca tych partii ciała lub nakłądanie gorącego ręcznika itp.
Strach, lęk, ból powoduje zaciśnięcie mięśni ciało traci swoją gibkość. W chwili stresu najczęściej w pierwszej kolejności napinamy mięśnie dłoni i twarzy. Twarz oraz dłonie mają najgęstsze połączenia nerwowe z mózgiem. Gdy ktoś jest zdenerwowany to od razu po nim to widać. Aby pozbyć się napięcia twarzy można ją np. umyć na mokro lub delikatnie pomasować.
Jeżeli nauczymy się rozluźniać mięśnie i utrzymywać ich świadomość to nie będziemy mogli się rozzłościć. Gniew i strach nie istnieją bez napięcia mięśni. Najlepsze są masaż, gorąca kąpiel, sauna, fizyczne rozciąganie mięśni, streching itp.
Spięte mięśnie blokują przepływ energii. Jesteśmy wtedy zmęczeni i brak nam energii do życia (tej odczuwanej przez nas).
Warto zaznaczyć, że zmieniając postawę ciała zmieniamy również myśli i emocje. Podświadomość od razu na to reaguje i następuje synchronizacja.
Alternatywnymi metodami relaksacji ciała są:
- relaksacja mięśni metodą Jacobsona
- ćwiczenia Tai Chi
- rozciąganie izometryczne
- rozluźnianie oddechem (np. metoda Butejki)
- wyobraźnia
Napięcia umysłowe – jak odprężyć umysł?
Lęk, strach, przerażenie to wszystko zaburza nasze poczucie teraźniejszości. Żyjemy w przeszłości. To głównie lęk sprawia, ze stajemy się niewolnikami naszej własnej pamięci. Mamy tysiące myśli w głowie na bieżąco poddając je analizie. Tego typu proces myślowy dotyczy większości z nas.
Ważne jest skupienie się na „Tu i Teraz”, tj na chwili teraźniejszej2. Tylko wtedy umysł jest w stanie się w pełni zrelaksować. Frank Kinslow zachęca nawet do zaprzestania myślenia na krótki moment, aby otworzyć się na czystą świadomość, pozbywając się wszelkich spięć3.
Poniżej przedstawione zostanie kilka prostych ćwiczeń, mających na celu odprężenie umysłu od namiaru myśli i pozostanie bardzie spokojnym.
Technika szukania kolorów. Wybieramy np. kolor biały i szukamy wszystkich elementów białych w pomieszczeniu. Później to samo robimy z kolorem czerwonym i innymi. Już sama taka koncentracja na kolorach powinna wyciszyć umysł.
Technika szukania figur geometrycznych. Jest ona podobna do szukania kolorów z tą różnicą, że koncentrujemy się na figurach jak linie, kwadraty, koła, trójkąty itd.
Technika szukania dźwięków. Polega na koncentracji na otaczających nas dzwiękach. Na początku analizujemy dźwięki o tonach wysokich, później niskich, następnie bliskich oraz dalekich. Na końcu zestawimy wszystkie te dźwięki. Nie należy ich interpretować, lecz się tylko na nich skupić. Niech sobie będą jakie są. Mamy za zadanie je tylko zauważyć, a nie utożsamiać się z nimi.
Technika przedmiotu w ręce. Weźmy jakiś przedmiot do ręki. Poczujmy go. Może jest ciepły, zimny, chropowaty gładki, ciężki, lekki, twardy, a może miękki? Niech umysł przekieruje skupienie na ten przedmiot. Dzięki temu przestanie analizować problemy, którymi się wcześniej zajmował.
Należy pamiętać, aby nie zakotwiczać się na jednym problemie, utrzymując go w umyśle. Relaksować należy umysł, tak samo jak ciało.
Pamiętajmy, że energia podąża za uwagą. A skupienie to po prostu umiejętność koncertowania uwagi na „czymś”.
Relaksacja nie powinna być wywoływana na siłę. Ma to przychodzić lekko i z łatwością. Wręcz z radością.
Błogosławieństwa
Błogosławieństwa są dobre zarówno dla umysłu jak i dla ciała. Błogosławiąc cokolwiek lub kogokolwiek rozluźniamy automatycznie ciało i wprowadzamy spokój do umysłu.
Jeżeli dopadnie nas chandra, zmartwienia, panika to chwalmy wszystko co jest w naszym otoczeniu. A wraz z przyjściem dobrego samopoczucia wzrasta nasza energia, poziom szczęścia i radości itd.
Niestety bardzo często krytykujemy wszelkie rzeczy, ludzi, sprawy i siebie samych (otyłość, duży nos itp). Kiedy krytykujemy samych siebie, to tak jakbyśmy się sami bili kijem pogłowie. Czy to ma sens? Podświadomość czuje się wtedy zaatakowana i próbuje się bronić. Napina mięśnie, zwiększa stres, hormony szaleją, a my tylko czujemy się gorzej. Stajemy się słabsi i bardziej podatni na choroby i niekorzystne sytuacje w życiu. Nawet nie zdajemy sobie sprawy, że to my sami w ten sposób tworzymy taką rzeczywistość.
Kiedy krytykujemy, to tylko wzmacniamy to co nam się nie podoba i to z czym walczymy. Natomiast, gdy coś chwalimy, to ciało się odpręża i wzmacnia.
Przestańmy narzekać na małżonka, dom, samochód, deszcz itp. W domu będziemy się lepiej czuli, samochód nam się nie będzie psuł, a deszczu będzie tylko tyle ile trzeba.
Używaj błogosławieństwa w kierunku tego kogoś, kto krytykę wywołuje. Jeśli ktoś Ci życzy źle, to Ty życz sobie dobrze. Twórz konstruktywne i pozytywne przeciwieństwa. Należy pamiętać, że krytyka zabija wszelkie relacje.
Wypowiadajmy błogosławieństwa ukierunkowane, których przykładem są: smacznego, na zdrowie, szczęśliwej podróży, powodzenia, szybkiego powrotu do zdrowia.
Błogosławić możemy wszystko: ludzi sukcesu, zwierzęta, pogodę, kwiaty, telefon, samochód, ubrania, pieniądze, pewność siebie itd.
Doceniając coś u innych, wzmacniamy to u siebie, przyciągamy to do siebie i dajemy znać podświadomości czego chcemy.
Opisane techniki, metody i narzędzia to tylko część obszernego tematu dotyczącego podświadomości. Wymienione zostały tylko podstawowe informacje. W przypadku zainteresowania bardziej szczegółowymi aspektami pracy z podświadomością proszę o kontakt.
Źródła:
1) „Biologia przekonań”, Bruce Lipton
2) "Potęga teraźniejszości", Eckhart Tolle
3) "Sekret Kwantowego Życia", Frank Kinslow
Komentarze do artykułu